Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    34
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    73

Entries in this blog

marek.bu

Ławy rozszalowane stawiamy bloczki betonowe:

 

 


http://images23.fotosik.pl/114/454e7325fbbcd9b9.jpg

 


BLoczki postawione i nastała jakaś wczesna zima

 

 


http://images30.fotosik.pl/114/e4516e7a0ea13cfb.jpg

 

 


A tu trzeba jeszcze zazbroić wieniec na bloczkach. Na szczęscie zima odpuściła udało sie zazbroić wieniec i można zalewać

 

 


http://images30.fotosik.pl/114/ccd830bc1447098d.jpg

 


Pojawił się problem po tej krótkiej zimie po naszej drodze nie wjedzie betoniara ani pompa

 

 


Ale koparka coś zaradzi:

 

 


http://images33.fotosik.pl/48/c688c612ca47b069.jpg

marek.bu

Kier Bud kazał ogrodzić plac budowy. Tymczasowe ogrodzenie po przeliczeniu szkoda pieniędzy. Decyzja stawiamy Ogrodzenie docelowe. Z Jednej strony już mamy od sąsiada dołączamy z reszte pozostaje tylko przód ale to kiedyś jak już się bedzie meszkało.

 

http://images34.fotosik.pl/48/b58685f385901142.jpg

 

Zbrojenie zrobione, odebrane przez kierownika budowy, inspektora nadzoru i przedstawiciela z kopalni od szkód górniczych. Zalewamy ławy fundamentowe

 

http://images28.fotosik.pl/114/426f31feaa8503fa.jpg

marek.bu

Szalunek ułożony i chudziak zalany:

 

http://images33.fotosik.pl/48/81d67f332c5cd527.jpg

 

Chudziak zalany z betonu B15. Wg projektu był B7,5 ale taki podobno nie przejdzie przez pompe, może być B10 ale jakimś dziwnym cudem przyjechał B15 i taki został wylany. Następnie pap 2x na sucho i układamy zbrojenie. Jest tego troche. Pręt fi 16 i fi 12 jakieś 1,5 tony stali (szkody górnicze)

http://images25.fotosik.pl/114/d32bc4055db5b851.jpg

 

href="www.fotosik.pl" rel="">http://images30.fotosik.pl/114/547c40e862c6a3c0.jpg

marek.bu

Jak na każdej budowie powinno znajdować sie miejsce na jakieś drobne narzędzi. otwieram autogielde i znajduje przyczepe Niewiadów N126. Jest mały problem 100km od naszej budowy a przyczepa nie ma prawa rejestracji. ale kupuje i transportujemy na lawecie.

 

http://images33.fotosik.pl/48/5c160ca2c21efef6.jpg

 

I oczywiście ustawiamy na placu budowy

 

http://images33.fotosik.pl/48/d43f10df3f07a7cf.jpg

marek.bu

A to moja dzialka na ktorej bedzie stal dom

 


Tak wyglądała jak ją kupilismy

 

 


http://images21.fotosik.pl/89/6a0d9b31ec0e378a.jpg

 


A jak dostaliśmy pozwolenie na budowe wygladała troche gorzej:

 

 


http://images31.fotosik.pl/48/969298281b843ac5.jpg

 

 


Troche było pracy ale doprowadzona została do stanu używalności.

 

 

 


A nastepnie geodeci naniesli paliki gdzie bedzie stal nasz dom

 


http://images34.fotosik.pl/48/f00eab81f798b78c.jpg

marek.bu

Witam wszystkich odwiedzających tę stronę bardzo serdecznie.

 

 

 


Bardzo długo się ociągałem zanim założyłem dziennik budowy naszego domku Miodowy miesiąc, ale cóż budowa ruszyła więc zaczynam.

 

 


Krótko o właścicielach tego dziennika:

 


Jesteśmy rodziną Kasia i Marek oraz Szymon 1 roczek , obecnie mieszkamy na 35 m2 w Lubinie.

 

 


Bardzo krótko - jak to się zaczęło.

 


Zaczęło się oczywiście od poszukiwania działki - mieliśmy jeden warunek blisko miasta - w mieście niestety działki sa drogie i małe.

 

 


Znaleźliśmy działkę w Miroszowicach koło Lubina w Lipcu 2006. Tylko działkę właściciel musiał wydzielić z większej działki. Niby prosty zabieg ale troche to trwało.

 


Pierwsza wizyta u notariusza 1 luty 2007, i pierwsza niespodzanka nie możemy kupić narazie działki ponieważ Agencja Nieruchomości Rolnej ma prawo pierwokupu. Podpisujemy warunkowy akt sprzedaży i czekamy miesiąc. I tak to 2 .03 2007 roku weszliśmy w posiadanie 10 ar w Miroszowicach.

 

 


Potem szukanie projektu i zaś ograniczenia - Plan Zagospodarowania Przestrzennego - na naszej działce można wybudować dom parterowy z poddaszem nieużytkowym. Więc wybór padł na Miodowy miesiąc z kolekcji muratora.Troche go zmieniliśmy tzn. rozszerzyliśmy garaż o 50cm oraz część mieszkalną o 80 cm powiększając salon. Zmieniliśmy również wielkości okien.

 

 


Zgłaszamy się do firmy projektowej która zamawia nam projekt zajmuje się papierologią /mapki, wypisy, umowy na prąd i wodę, adaptacja projektu itp./

 


Liczymy że firma zajmie się tym profesjonalnie i szybko - ale jesteśmy w błędzie .

 

 


Pozwolenie na budowe domu otrzymaliśmy 24.09.2007 na budowe samego domu bez przyłączy (to załatwiają dalej) i trzeba nieźle naciskać na właściciela aby coś ruszył (SZKODA SŁÓW).

 

 


Ale najważniejsze że budowa ruszyła !!



×
×
  • Dodaj nową pozycję...