Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    155
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    208

domek dla szóstki


siłaczka

532 wyświetleń

Tynki zakończone i zapłacone. Miały być dziś, a udało się wczoraj. Praca trwała do późnych godzin, a już dziś tynkarze są na innej budowie. Jak dobrze pójdzie, to spotkamy się jeszcze z nimi przy gładziach.

 

 


Po obróbce okien w wykuszu, mówię, że jedno wygląda mi krzywo. Szef poprawił, ale dalej nie było do końca w porządku. W końcu sprawdził poziomnicą okno. Wyszło na jaw, że nie ma nieomylnych. Tym razem zawiodła czerwona poziomnica okniarzy. Na świeżo położonych, ciemnych jeszcze tynkach nieciekawie to wyglądało. Dziś już lepiej.

 


Coś nam się z tym wykuszem nie układa. Od początku są problemy. Chyba nie był nam pisany.

 

 


Teraz ruszamy dalej. :)

 

 


Wczoraj odbyliśmy długą rozmowę połączoną z wizją lokalną na temat instalacji wodno-kanalizacyjnych i ogrzewania. Wszystko będzie robił kuzyn Jacka, to znaczy nie on, ale jego pracownicy. A z nim tylko wszystko uzgodniliśmy. Namieszał nam trochę w planach. Krótko mówiąc, kotłownię chyba wyprowadzamy do garażu.

 


Ponieważ kocioł ma być z zasobnikiem - podobno ekogroszek, miejsca w kotłowni jest za mało (w projekcie jest ogrzewanie gazowe).

 

 


Po części to rozwiązanie byłoby mi na rękę, bo zyskałabym miejsce na suszenie prania, którego teraz nie mam. Poza tym kotłownia wyprowadziłaby się trochę dalej od części mieszkalnej, co też nie jest bez znaczenia.

 


A z drugiej strony jakoś nie mogę się z tą myślą oswoić.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...