domek dla szóstki
Od dziś na budowie działają instalatorzy. Pojawiły się pierwsze rurki na chudziaku i dziury w ścianach.
http://www.konarzyny.edu.pl/my/209.jpg
W dwóch miejscach będzie wyprowadzenie wody na zewnątrz. Zakładamy też osobny wodomierz na tę wodę, żeby nie płacić za ścieki.
W górnej łazience ku mojej radości udało się zmienić układ instalacji, co pozwoli na zamontowanie 2 umywalek.
Na zewnątrz znowu kopiemy. Lubimy kopać.
Tym razem pod rury GWC, więc też dosyć sporo. Mamy dookoła domu imponującą fosę. Ktoś dziś zapytał, gdzie krokodyle.
http://www.konarzyny.edu.pl/my/210.jpg
Pan koparkowy nie mógł się nadziwić, po co taki głęboki wykop do powietrza. „Takiego czegoś to my jeszcze nie robiliśmy...”
A poza tym wczoraj Jacek z majstrem zrobili konieczne wymiany: do wyjścia na strych i poprawkę pod oknem w naszej sypialni.
Znów prosimy też elektryka – do zmian w górnej łazience. No i jedna skucha: gniazdka w kotłowni zamontowane dokładnie za przyszłym pionem kanalizacyjnym. Będzie poprawka.
A z ciekawszych rzeczy: odkryłam dziś, że przyjął się sadzony niedawno winobluszcz. Zainwestowałam 5 zł i 80 gr w ukorzeniacz - i są efekty. Nabieram nadziei, że i tuje wypuszczą korzonki.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia