NIECH SIĘ DZIEJE WOLA NIEBA czyli BUDUJEMY!!!
Przyszedł mój kocio kochany na pieszczoty. Przed chwilką jeszcze spał jakby całą noc balował. Jak te koty mogą tyle spać?! Ciekawe czy widział ktoś kota co cierpi na bezsenność? Sorki meg że taka dygresja - nie gniewasz się co? Niedawno przeżywaliśmy chwilę obaw o jego zdrowie, bo strasznie zaczął chudnąć. Wybraliśmy się do pana doktorka i wszystko oki. kotek się po prostu starzeje. Dostał leki na apetyt, witaminki, homeopatię a my - rachunek - 100 zł Za zdrowego kota . Aż strach pomyśleć co by było za chorego?
...To coś jak mój mąż on też nie cierpi.......o każdej porze, ale na swojej sofie....
Ja tam też kocham spać , nawet podusia za bardzo niepotrzebna...
Chłop to żartuje, że czasami zasypiam w drodze spod prysznica do wyrka...
Przez cały korytarz przecież przejść trzeba
Arctica ty to z moim mężem możecie sobie ręce podać !!!!! Ja też kocham spać, ale rano, bo wieczorem mogę siedzieć i siedzieć
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia