NIECH SIĘ DZIEJE WOLA NIEBA czyli BUDUJEMY!!!
Z tym będzie mały problem. Mój mąż był czynnym sportowcem przez wiele lat. I wtedy gdy inni, po skończonych szkołach, zdobywali doswiadczenie zawodowe, on grał. Wtedy człowiek nie myślał, było nam dobrze, mielismy kasę i wszystko co nam było do życia potrzebne. Ale niestety lata mijały i mąż zaczął pracować w różnych zawodach. Ma pewne doświadczenia, ale na otwarcie własnej firmy, niestety za małe.Ale dzięki Alu za podsunięcie pomysłu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia