NIECH SIĘ DZIEJE WOLA NIEBA czyli BUDUJEMY!!!
Witajcie w sobotnie popołudnie! W MARCU JAK W GARNCU.... jak patrzę za okno to, cholera, toćka w toćkę teraz właśnie zawierucha, choć parę minut temu świeciło słońce i ptaszki śpiewały..... a robota stoi Chciałoby się jechać na budowę, coś porobić, a tu dooooopa zimno, ciemno, do domu daleko..... A tak by było fajnie..... siedziałabym na tarasie z filiżanką pachnącej kawy, wtulona w kolorowy,milusi pled, ptaszki przylatywałyby do wodopoju, odwdzięczając się pięknym śpiewem, pod nogami Aisha grzałaby się w słoneczku. Radio cichutko by grało, piosenki z mojej młodości. Jaki błogi spokój, cisza i relaks. ......................................................................................... no cóż !!!!!! Jeszcze trochę Przecież marzenia się spełniają!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia