domek dla szóstki
27 sierpnia 2007 r.
http://www.konarzyny.edu.pl/my/328.jpg
http://www.konarzyny.edu.pl/my/329.jpg
http://www.konarzyny.edu.pl/my/330.jpg
http://www.konarzyny.edu.pl/my/332.jpg
Pięknie zakwitły słoneczniki, malope, nagietki, aksamitki, mieczyki, astry, łubin, dalie i groszek pachnący (kwiaty na zdjęciach siane przez Krysię).
Kosmosy na razie idą w liście, ale za to są imponujące, nigdy takich nie miałam. Wzeszły bardzo gęsto, więc porozsadzałam je po całym ogrodzie. Z daleka wyglądają jak młodziutkie modrzewie. A kiedy zakwitną... Bardzo lubię te kwiaty.
Co do modrzewi, to najdorodniejsze sięgają mi już pod nos. To niesamowite. Zaledwie półtora roku temu sadziliśmy 20-centymetrowe maleństwa.
Posadziłam pod domem winobluszcz pięcioklapowy, już się przyjął. Strasznie mi się podobają domy obrośnięte dzikim winem.
Krysia działa w warzywniku. Po udanych zbiorach groszku, kalarepki i fasolki, posiała jeszcze koperek, posadziła truskawki i poziomki. Żałujemy, że tak mało posiałyśmy ogórków, bo całkiem nieźle urosły. W przyszłym roku warzywnik ma być większy, bo odzyskany został teren zawalony pobudowlanym drewnem. A drewno chętnie wziął sąsiad. Przerzuciliśmy tylko przez płot.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia