Dom w Lesie
Jako uzupełnienie do wczorajszej prozy kilka zdjęć.
Dolna łazienka po panicznej akcji wypełniania pianką przebić:
http://lh3.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0DxzqtIvQI/AAAAAAAACcs/VPVgdtGAqYM/s720/7867_Pianka.jpg" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0DxzqtIvQI/AAAAAAAACcs/VPVgdtGAqYM/s720/7867_Pianka.jpg
Jedna z łazienek na poddaszu,tu już weszła końcówka pianki, natomiast widać ładnie ślady po moim dzikim pędzie z sikającą z pojemnika pianą:
http://lh6.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx0rxfdgI/AAAAAAAACcw/h76Yk8uSqes/s512/7874_Pianka.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx0rxfdgI/AAAAAAAACcw/h76Yk8uSqes/s512/7874_Pianka.jpg
I ciekawostka: hałda ścinków powięźbowych, a ściślej mówiąc mniej więcej połowa pierwotnej hałdy, zajmującej cały ten kąt, od ściany do ściany. Druga połowa znalazła się w kozie...
http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx1szajXI/AAAAAAAACc4/n6EikSbCYH4/s720/7884_Drewno.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx1szajXI/AAAAAAAACc4/n6EikSbCYH4/s720/7884_Drewno.jpg
I na koniec widoczki:
- przez okrągłe okienko ze stryszku-garderoby nad garażem. Być może już w przyszłym roku się tam zacznie budowa, więc pięknym widokiem póki co trzeba się nacieszyć.
http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx1Lmb4pI/AAAAAAAACc0/OSH0pRhoIFE/s720/7880_Widoki.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx1Lmb4pI/AAAAAAAACc0/OSH0pRhoIFE/s720/7880_Widoki.jpg
I "zewnątrz" przy dzisiejszej cudnej (choć mroźnej) pogodzie:
http://lh3.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx2MIOwxI/AAAAAAAACc8/BygM5fF_y5Y/s720/7888_Widoki.jpg" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx2MIOwxI/AAAAAAAACc8/BygM5fF_y5Y/s720/7888_Widoki.jpg
http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx3fY6_gI/AAAAAAAACdA/01a9X6aMoeU/s720/7890_Widoki.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S0Dx3fY6_gI/AAAAAAAACdA/01a9X6aMoeU/s720/7890_Widoki.jpg
Pierwszoplanowe dekoracje niestety będą sobie może nawet i do lata. A'propos - czy palety to się gdzieś oddaje do skupu? I dostaje za to kasę, która pokrywa coś więcej niż koszt ich transportu? Czy gratis oddaje chętnym, ew. tnie na opał?
J.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia