Dom w Lesie
Witaj,Na czym będziesz robił instalację? Bistabilne, jakiś sterownik lub cuś?
Podziel sie koncepcją....
To nie takie proste
Wizje i plany to ja mam rozliczne i dość wielowątkowe.
W tej chwili robię jedynie niektóre punkty oświetleniowe na przekaźnikach bistabilnych, konkretnie załatwiam w ten sposób pomieszczenia bytowe, znaczy salon z jadalnią, kuchnię, sypialnię oraz hol wraz z klatką schodową, dodatkowo przekaźnikami też będę sterował całe oświetlenie zewnętrzne.
I póki co będzie to tylko tyle, jedyne udoskonalenie będzie polegać na możliwości sterowania całym oświetleniem salonu z dowolnego miejsca, gdzie będą pstryczki (a planuję je przy wejściu do salonu, przy miejscu "spoczynkowym" oraz w ograniczonym zakresie przy wejściu do kuchni), podobnie w sypialni, a komunikacja (hol i schody) będzie się miała sama włączać i wyłączać w zależności od tego, czy ktoś się tam kręci, czy nie.
Na wypadek jednak, gdyby mi w przyszłości czasu i chęci nie zabrakło, przez wszystkie te (i wiele innych) miejsca przechodzi (znaczy... będzie przechodził, już za kilka dni budowo-roboczych) dodatkowy przewód mający się stać szyną interfejsu RS485.
Wszystkie puszki pod wyłącznikami daję jako głębokie z myślą właśnie o tej chwili, kiedy pod wyłączniki powsadzam tam moduły wykonawcze umożliwiające zdalne sterowanie takim punktem. Te moduły chcę produkować samemu, jest w necie bardzo dobry projekt i na chwilę obecną myślę o jego powieleniu, możliwe że za kilka lat, kiedy realnie patrząc będę się za to brał, pojawi się (albo sam opracuję) coś lepszego. Logika oparta na tym interfejsie nie musi mieć żadnego sterownika, może pracować w systemie rozproszonym, kwestia tylko poprogramowania poszczególnych modułów, który ma którego słuchać i co robić. Może to być nadanie przy okazji uzbrajania alarmu rozkazu "w całym domu gasimy światło", ale może też być komenda domykania połaciówek (tu zakładam optymistycznie, że wywalę kiedyś kupę kasy na siłowniki do nich) wydana przez czujnik deszczu zainstalowany gdzieś na dachu.
Ale sterownik też będzie. Może coś profesjonalnego, co da mi komfort używania doń porządnego programu do zarządzania, może nawet paneli LCD gdzieś na ścianie pokazujących temperaturę w domu, czy wyświetlających alarm przepełnienia szamba, a może po prostu stary pecet np. z linuxem (linux urządzenia po RS485 po prostu widzi) zainstalowany w serwerowni
A ścienny monitorek - zrobi się coś
J.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia