Dom w Lesie
[cd]
Właz do szamba, póki co "omijany" przez nasyp, a także bardziej realne przedstawienie ilości przerzuconej przeze mnie "temi rencami" i łopatą ziemi na zdjęciu poniżej. Na fotografii - inspekcja budowlana w trakcie pracy, wyposażona w jedną z kolejnych wersji przyrządu do zacierania świeżych tynków, stukania w świeżo wypionowane narożniki i tym podobne, przejściowo służąca również jako telefon komórkowy
http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S8jTAselzRI/AAAAAAAADCc/JVlhSbk-yYk/s800/JP169241_a.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S8jTAselzRI/AAAAAAAADCc/JVlhSbk-yYk/s800/JP169241_a.jpg
I na koniec dzisiejszego odcinka - podwórko z drugiej strony domu, z widokiem na wszechobecny śmietnik i stosy drewna. Ten konkretny stos już i tak znacznie uszczuplony, bo w międzyczasie za sprawą jednego z muratorowych forumowiczów znikły wszystkie pełnowymiarowe stemple, a inny forumowicz zabrał był większość blatów szalunkowych.
Może na gruz ceglano-dachówkowy się ktoś skusi? Do utwardzenia drogi jak znalazł, darmo oddam. Dobra wywrotka tego będzie...
http://lh3.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S8jTAzpvtmI/AAAAAAAADCk/tlQvmQo-vlk/s800/JP169250_a.jpg" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/S8jTAzpvtmI/AAAAAAAADCk/tlQvmQo-vlk/s800/JP169250_a.jpg
J.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia