Dom z patyków - dziennik a_gnieszki
No i wreszcie widać, że na działce coś się zaczęło dziać
Byliśmy dzisiaj korzystając z pięknej pogody, pooglądać wszystko na spokojnie.
Dom wytyczony, kołki wbite na narożnikach. Pierwsze wrażenie - jakie to maleństwo :) Już czytałam, że to zawsze tak wygląda, więc się za bardzo nie stresuję, ale na pierwszy rzut oka domek jest mokroskopijny. Wokół domu kierownik budowy z majstrem powbijali jakies dechy, dom będzie niestety dużo mniejszy (jak się dobrze przyjrzeć to widać takie małe kołki ):
http://img61.imageshack.us/img61/1853/51567387yp7.jpg
A tu dziecię w swoim przyszłym pokoju:
http://img124.imageshack.us/img124/2820/64877733ub1.jpg
Miało być jeszcze zdjęcie drogi ale coś się wkleić nie chce
Jak już przyjechaliśmy na działkę to poszliśmy sobie wszyscy na wycieczkę krajoznawczą do lasu - super Będzie gdzie jeździć rowerami i chodzić z psem na spacery, piękna okolica (i masa ptaków, byliśmy raptem przez chwilę i zdążyliśmy wypatrzeć wilgę, dzięcioła i bociana). Ależ mi się tam podoba
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia