Parter
Zanim podejmiemy decyzję, które ścianki postawić, a które nie, mała "oprowadzka" po obecnym stanie domku
Parter :
http://img263.imageshack.us/img263/3517/dsc9762.jpg" rel="external nofollow">http://img263.imageshack.us/img263/3517/dsc9762.jpg
Drzwi wejściowe i wiatrołap.
W tej malutkiej części domu powstanie garderoba i mała łazienka.
http://img191.imageshack.us/img191/8773/miejscepodgarderobeimal.jpg" rel="external nofollow">http://img191.imageshack.us/img191/8773/miejscepodgarderobeimal.jpg
W miejscu, gdzie stanie garderoba, postanowiliśmy zostawić miejsce na ewentualne drzwi suwane (chowające się za szafą), aby w przyszłości zamknąć to miejsce (o ile będzie istniała taka potrzeba).
Czytałam sporo na temat wiatrołapów i tyle jest opinii, ile projektów domu.
Jedni mówią, że warto, bo jest zdecydowanie cieplej, a inni, że to zbędne i szkoda przestrzeni…
Zrobił mi się przez to mały mętlik w głowie.
Na początku chcieliśmy zrezygnować z wiatrołapu zwłaszcza, że od zawsze kojarzy nam się ono z miejscem zimnym, mało przyjemnym i ciasnym. Korek zaczyna się robić za każdym razem, kiedy wchodzi czy wychodzi większa liczba osób „na hurra”.
Osobiście wolałabym się go pozbyć i zostawić otwartą przestrzeń, dlatego przez pierwszy rok nie będziemy dzielili holu na przedsionek i resztę. A jeśli po tym czasie okaże się, że jest zimno i dodatkowe drzwi są potrzebne, wstawimy przesuwne, chowane za szafą w garderobie. Dzięki temu na co dzień nie będzie ich widać, a dni chłodniejsze posłużą za obronę przed wiatrem
W tym miejscu, jak już wspomniałam będzie mała łazienka – na początku chcieliśmy powiększyć garderobę kosztem łazienki w której stanąłby wtedy tylko kibelek i zlew – czyli typowa gościnna toaleta. Stwierdziliśmy jednak, że dodatkowy prysznic na pewno się przyda zwłaszcza, że uwielbiamy z mężem kiedy spotkania rodzinne (i nie tylko) przedłużają się z jednego w kilka dni.
Za chwilę dalszy ciąg programu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia