powódź
Od kilku dni na naszym terenie ogłoszono alarm przeciwpowodziowy
w mieście pouszkadzało drogi, podmyło ulice i domy
Rano nie mogłam dojechać do pracy bo drogi były pozamykane
Przez dzień trochę mniej padało, ale w nocy od nowa ulewa
Ja mieszkam niedaleko wielkiej rzeki, chronią nas wały przeciwowodziowe, ale....... no właśnie zobaczcie sami
w zimie dzieci zjeżdżały z górki
a teraz... za tym dużym słupem jeszcze 50 m do brzegu rzeki, ogólnie jakieś 130 m od rzeki do wału (zdjęcie ze szytu wału)
4 komentarze
Rekomendowane komentarze