stracony dzień... z wielką wodą w tle...
Szlag by to trafił!!!!! Cholerny deszcz pada i pada i pada... Moim tynkarzom został jeden dzień do zakończenia robót a wczoraj postanowili sobie nie przyjeżdżać. Podobno komunie były. Dziś jak zadzwoniłem zapytać czy będą to mówią, że się wybierają ale już w nieco odmienionym składzie bo jednego znaleźć nie mogli... Mam nadzieję, że to skończą.
I z innej beczki. Ten cholerny deszcz zalał mi piwnicę. Wczoraj wylewałem do późnych godzin nocnych a dziś od samego świtu ponownie. A wody pełno...
I jeszcze z innej beczki. Wczoraj spotkałem się z panami od CO, wszystko zostało wstępnie umówione. Jak tylko położę styro do wysokości belek to mam dać znać w ciągu trzech dni będą na budowie. Mam nadzieję, że mówią prawdę. Oby tylko tynkarze dziś zakończyli to od jutra sprzątanie!!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia