Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    0
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    35

Eh ta pogoda...


michur

513 wyświetleń

 

Aura nie nastraja optymistycznie. Planujemy wykop piwnicy na początek czerwca ale raczej nic z tego nie wyjdzie - niestety ekipa murarzy ma nieplanowane przestoje przez ten deszcz, zatem i do nas pewnie wejdą z opóźnieniem. Poza tym póki co mamy na działce niezłe bagienko. Teren niby pochyły ale za to gliniasty i jak nasiąknie to masakra - koparka nie ma szans na stabilne oparcie podczas pracy... Postaram się wkrótce zrobić jakieś prymitywne odwodnienie powierzchniowe. Może coś pomoże.

 

 

Ciągle jeszcze rozmyślamy na temat urządzenia parteru - tym razem schody na poddasze: zrobić pełne betonowe obłożone drewnem czy ażurowe od razu drewniane? Jeśli betonowe to projekt parteru zostaje praktycznie bez zmian. Jeśli ażurowe to zlikwidujemy przejście z domu do garażu (nie będzie możliwości wykonania śluzy więc może po prostu śmierdzieć samochodem w salonie) no i drzwi do piwnicy będą się musiały znaleźć w zasadzie w piwnicy. Trochę zmian by było ale ponoć schody ażurowe są ładniejsze. Ja jednak skłaniam się ku betonowym, a Monika ku tym drugim Macie jakieś opinie na ten temat? Argumenty za i przeciw?

 

 

No i jeszcze salon. Postawić kanapę przy ścianie gabinetu zamiast po przeciwnej stronie (tak jak to jest pokazywane na rzutach parteru)? Takie rozwiązanie pozwoli użyć większej kanapy (ściana gabinetu jest dłuższa) ale niestety z niej będzie widać bardziej kuchnię i jadalnie - to mój argument na nie - nie wiem czy słuszny. Jest to kwestia urządzenia (czyli w sumie jeszcze nam do tego daleko) ale niesie za sobą konieczność przesunięcia drzwi tarasowych (i symetrycznie okna na tej samej elewacji) już na etapie wznoszenia murów bardziej na zewnątrz budynku. Eh, tyle decyzji do podjęcia już na samym początku

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

<blockquote data-ipsquote="" class="ipsQuote" data-ipsquote-contentapp="blog" data-ipsquote-contenttype="blogs" data-ipsquote-contentid="101936" data-ipsquote-contentclass="blog_Entry"><div>Ja osobiście wole betonowe' date=' sprawiają wrażenie solidniejszych i nie mam stracha, kiedy po nich chodzę<img alt=":)" data-src=":)" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" />[/quote']<p> </p><p> No tak, jest to dobry argument przeciw dla mających lęk wysokości/przestrzeni pod nogami (jak niektórzy u nas w rodzinach) <img alt=":-)" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /></p></div></blockquote>
Odnośnik do komentarza
widze,ze macie ten sam problem co my! stoimy juz trzeci tydzien z budowa przez te deszcze, teren nasiakniety woda jak gabka i na 40 cm woda, na metrze glina, wiec nic nie wsiaka, pozostaje nam czekac:/ rozwarzamy wynajecie jakis iglofiltrow, albo wykonanie drenazu, ale chyba jeszcze poczekamy z nadzieja, ze nadejda upaly, a co do schodow, to betonowe trwalsze, bedziesz mial schody juz na etapie budowy stanu surowego, nie bedziesz musial dzwigac materialow po drabinie, po azurowych strach chodzic w spodnicy hehe, ja osobiscie wybralam jednak drewniane, indywidualne, raz, ze tansze, dwa mam waski korytaz ( 2 m ) i betonowe wydaja mi sie za ciezkie
Odnośnik do komentarza
<blockquote data-ipsquote="" class="ipsQuote" data-ipsquote-contentapp="blog" data-ipsquote-contenttype="blogs" data-ipsquote-contentid="101936" data-ipsquote-contentclass="blog_Entry"><div>widze' date='ze macie ten sam problem co my! [..']</div></blockquote><p> </p><p> Łączymy się w niefarcie i życzymy powodzenia (jakoś to słowo chyba niezbyt przyjemnie się kojarzy w ostatnim czasie) w walce z błockiem <img alt=":-)" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /></p><p> </p><p> U nas glina pokazuje się już 5cm pod powierzchnią, a miejscami jakby w ogóle nie było humusu <img alt=":(" data-src=":(" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /> Po sobotnich pracach melioracyjnych jestem jednak bardziej spokojny. Kopiąc rowki (które mam nadzieję będą teraz przejmować wodę spływającą z działek powyżej) zauważyłem, że jest co prawda ciągle dość miękko ale głębiej ziemia/glina wygląda całkiem nieźle biorąc pod uwagę praktycznie 2 tygodnie deszczu. Bez mocnego suszenia słońcem się na pewno nie obejdzie lecz do igłofiltrowania uciekać się chyba nie będziemy musieli <img alt=":-)" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /></p>
Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...