Dziennik budowy - moje gniazdko po 17 latach tułaczki :)
Dzisiaj byla wizyta kierownika budowy - wyszedł zadowolony - ja byłam mniej zadowolona miałam nadzieję że trochę odeśpię ale niestety musiałam rano wstać (kierownik okazał się rannym ptaszkiem).....Więc jak już przybyłam na budowę to obejrzałam wczorajszą pracę (dzisiaj mogłam wejść bez użycia butów podobnych do płetw, tyle tylko że trochę szerszych a krótszych. Dzisiaj wygladało to tak:
http://img686.imageshack.us/img686/5575/36587041.jpg
http://img441.imageshack.us/img441/8398/22312670.jpg
http://img339.imageshack.us/img339/1742/41048881.jpg
http://img218.imageshack.us/img218/6843/41393003.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia