Wymarzony domek?!
24.10.2006 - Najnowsze wieści
Brak czasu i mnóstwo niesprzyjających okoliczności sprawiły że mój dziennik pisałam do zeszyciku z zamiarem późniejszego uzupełnienia – stąd w/w wpisy w prawie niezmienionej formie.
Ostatnia awaria ”systemu komputerowego” w pracy pozwoliła mi przejrzeć parę stronek z dziennikami i galerię zdjęć. Niektóre domy i wnętrza wypiękniały i nabrały stylu, pojawiły się nowe, tylko pozazdrościć.
A u nas- nasz fachowiec od glazury i innych takich olał nas więc nie mamy pięknie położonych płytek na dworze przed wejściem, odłożyliśmy to do wiosny tak jak ogrodzenie, wykończenie cokołu i komina, opaskę wokół domu, parę krzaków itp.
Dostałam namiary na podobno dobrego stolarza, jak zrobi drzwi to zobaczymy, na razie zawalony robotą, w połowie listopada mam się zgłosić. Nie bardzo podoba nam się pomysł dosztukowywania regipsów nad wszystkimi drzwiami, panowie budowlańcy wycięli ich po prosu za dużo (o tym już było), na dole tak zrobiliśmy i oczywiście są pęknięcia dlatego też musimy zamówić niestandardowe u stolarza.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia