Wymarzony domek?!
Teoretycznie mamy trzech fachowców od ogrodzenia - praktycznie na razie żadnego, ceny pierwszego znamy, więc jutro dzwonię do dwóch pozostałych coby się umówić na wizytę i jakieś konkrety finansowe. Zima opuściła nas na dobre i można by coś zacząć robić - na pewno siatkę, a jak coś ustalimy to gnamy do tartaku zamawiać dechy i będę mogła sobie posadzić trochę krzaków.
A tak w ogóle to nastrój nie najlepszy, pogoda okropna grzęźniemy w błocie po kolana, czarne chmury zaczynają nadchodzić i z innych stron, wyć się chce po prostu
Z tego wszystkiego od poniedziałku zapisałam sie na siłownię, chociaż będę fajnie wyglądać
mam nadzieję..
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia