Historia naszego domku
Witam wszystkich cieplutko. Po przeczytaniu dość sporo dzienników wkońcu się zdecydowałam założyć swój dziennik. Długo nie mogłam zabrać się za pisanie mojego dziennika,ale wkońcu jestem. W skład mojej skromnej rodzinki wchodzi: mój mąż, 2,5 letni synek i oczywiście ja.
Wraz z mężem zdecydowaliśmy się na projekt Birkut, dodatkowo zdecydowaliśmy się na podpiwniczenie części domku oraz na garaż 2 stanowiskowy. Działkę dostaliśmy od rodziców męża w Starym Sączu. Ma ona 8,20 ara budowlanych na którym stoi domek oraz pole rolne które ma 17 arów. Na dzień dzisiejszy jesteśmy na etapie krycia dachu. Jak się połapie w tych skomplikowanych czynnościach czyli jak zrobić komentarze oraz jak wkleję zdjęcia to uzupełnie mój dziennik.
Pozdrawiam gorąco
Ania
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia