Remont nory i co z tego wynikło...
Zbieram się w sobie żeby w końcu się za remonta zabrać, czyli: zadzwonić do fachowca, zamówić drzwi do sypialni, obejrzeć kafle i farby, i jeszcze parę rzeczy, i nie mogę.
Zwalam wszystko na podłą pogodę, pracę i zaliczenia w szkole. Udało mi się skończyć moje półeczki do kuchni, i stwierdziłam że nie pasują.....jeszcze ich nie powiesiłam nawet, ale jakoś ich nie widzę w mojej kuchni. Podobają mi się zdecydowanie - w końcu wyrób własny:) ale co mnie podkusiło żeby zające wybrać, no i ten żółty kolor....jak już zrobiłam to je powieszę i może sie przyzwyczaję, no nie wiem.
Tak wyglądaja:
http://i47.tinypic.com/2cfrvis.jpg" rel="external nofollow">http://i47.tinypic.com/2cfrvis.jpg
http://i45.tinypic.com/14jsyeb.jpg" rel="external nofollow">http://i45.tinypic.com/14jsyeb.jpg
http://i45.tinypic.com/2rhr3pv.jpg" rel="external nofollow">http://i45.tinypic.com/2rhr3pv.jpg
http://i49.tinypic.com/2lbnjae.jpg" rel="external nofollow">http://i49.tinypic.com/2lbnjae.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia