Do końca kwietnia ściany nośne parteru zostały ukończone. Z zewnątrz, od frontu, budynek prezentuje się tak :

http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/calyp1.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/calyp1.jpg

a od boku z wykuszem tak :

http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/calyp2.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/calyp2.jpg

Wygląd coraz bardziej przypomina rodoska

I jeszcze środek, salon z dwóch ujęć - widok na wykusz :

http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/salon1.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/salon1.jpg

widok z wykuszu (czy wykusza ?) - od prawej wyjście na taras, ex-gabinet, klatka schodowa i drzwi do garażu :

http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/salon2.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/salon2.jpg

Nasi sąsiedzi też nie próżnowali i oto efekt :

http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/gniazdo2.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/gniazdo2.jpg

Dotychczas myśleliśmy, że gniazdo jest opuszczone, a tu jajka....

Jeżeli ktoś się zna na ptasich obyczajach - prosimy o radę jak to gniazdo przenieść i w jakie miejsce, żeby ptaki nie porzuciły jajek ?