Natalkowy dziennik pietrzyków
W piątek 15 kwietnia mimo kiepskawej pogody mieliśmy delegację holenderską na budowie w osobie mojej ciotki klotki:D.
Pooglądali pomruczeli i ja chodziłam oczywiście dumna jak paw no bo chyba mam powody i wszystkie kąty naszej Natalki dokładnie pokazywałam.
Pierwsza kawa w polowych warunkach i świeżusieńkie pączusie - no w końcu czymś delegację poczęstować trzeba było;)
http://i39.tinypic.com/33uy4x5.jpg" rel="external nofollow">http://i39.tinypic.com/33uy4x5.jpg
http://i43.tinypic.com/i4piti.jpg" rel="external nofollow">http://i43.tinypic.com/i4piti.jpg
A oto nasz nowy nabytek okienka połaciowe firmy FAKRO. I od razu na poddaszu zrobiło się jaśniej.
http://i40.tinypic.com/rtpbn9.jpg" rel="external nofollow">http://i40.tinypic.com/rtpbn9.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia