Dziennik Ewy i Roberta
Minął prawie rok od ostatniego wpisu. Od kilku miesięcy mieszkamy już w naszym domku. Oprócz wyzwań bagienno-powodziowych i sniegowych jest całkiem nieźle
A Michas sam już drepcze po swoim pokoju!
Minął prawie rok od ostatniego wpisu. Od kilku miesięcy mieszkamy już w naszym domku. Oprócz wyzwań bagienno-powodziowych i sniegowych jest całkiem nieźle
A Michas sam już drepcze po swoim pokoju!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia