W drodze na wzgórze
Wczoraj wieczorem zadzwoniliśmy do kolejnej ekipy z polecenia znajomych, podobno solidni i dokładni.....znajomi byli z nich bardzo zadowoleni a to najlepsza rekomendacja.....tym bardziej, że robią nie tylko tynki ale i wylewki, ocieplenia domów, elewacje itd.....problem w tym, że umawiać się można z nimi dopiero na przyszły rok .......mogliby zacząć przyszłą wiosną od nas......i bierzemy taką ewentualność pod uwagę.....nas w tym sezonie i tak byłoby stać tylko na tynki i parę drobniejszych inwestycji, więc chyba damy sobie siana.....
Z drugiej strony przez te deszcze NIEUSTAJĄCE a u nas jeszcze zacina cały czas, bo na górce wieje.....zauważyliśmy że ściany zaczęły gdzieniegdzie przeciekać, jakby były tynki, to wyszły by na nich plamy:eek:....Wiadomo jak dom nie jest ocieplony, to przy takich deszczach cegły nasiąkają wodą.......
Dlatego chyba wstrzymamy się do przyszłej wiosny i zrobimy tynki, wylewki i ocieplenie na raz, przez jedną ekipę.....tym bardziej że do tej pory coś tam jeszcze dociułamy kasy.....
A w tym roku ocieplimy fundamenty, połapiemy rynny do zbiornika burzowego, i ogólnie teren na zewnątrz ogarniemy.......
Taki plan na chwilę obecną...........chyba że stanie się coś nieoczekiwanego w co wątpię.....
Może to i lepiej będzie więcej czasu na przywitanie nowego członka rodziny:lol2: tym bardziej że chcemy w mieszkaniu pomalować łazienkę i pokój dla dzieci:lol:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia