Dziennik Myszy- reaktywacja
ruszyliśmy trochę z kuchnią.Teraz wykazał się Małżonek, który zamknął oczy i wiercił dziury w ścianie, a ja się modliłam, zeby na kabel nie trafił-bo sporo tego żelastwa na tej ścianie
Wstępne efekty są takie o:
http://img64.imageshack.us/img64/2803/kuchniawysoka.jpg" rel="external nofollow">http://img64.imageshack.us/img64/2803/kuchniawysoka.jpg
Wszelkich maskownic, listwek i innych takich teraz trzeba do tego napakować jakoś
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia