mały domek z brzozą w tle
A wczoraj, baaaardzo późnym wieczorem machnęłam jeszcze sufit w naszej małżeńskiej sypialni:
Malowanie rozpoczęłam stosując kij teleskopowy Szybko jednak zrezygnowałam i zastosowałam pożyczone "koziołki".
Od razu robota ruszyła z kopyta.
http://i48.tinypic.com/2yv77m0.jpg" rel="external nofollow">http://i48.tinypic.com/2yv77m0.jpg
http://i50.tinypic.com/111qucg.jpg" rel="external nofollow">http://i50.tinypic.com/111qucg.jpg
Oto efekty niestety jeszcze nie wysuszone ale schły w mgnieniu oka bo pogoda ciepła była
http://i47.tinypic.com/30sy6n9.jpg" rel="external nofollow">http://i47.tinypic.com/30sy6n9.jpg
http://i45.tinypic.com/2rh0b4l.jpg" rel="external nofollow">http://i45.tinypic.com/2rh0b4l.jpg
http://i49.tinypic.com/35jl2iw.jpg" rel="external nofollow">http://i49.tinypic.com/35jl2iw.jpg
1 komentarz
Rekomendowane komentarze