Mamy stałe przyłącze energetyczne. Zniknie słup i skrzynka przyłącza budowlanego. Fajnie. Gmina nadal nie wykonała kanalizacji od strony, z której mamy przyłącze, więc trzeba będzie wykonać szambo.

Dylematów ogrodzeniowych ciąg dalszy - wczoraj kolejny wykonawca złożył ofertę, podsumować ją można w ten sposób, że Pan zarzyczył sobie za samą robociznę tyle, co powinien wziąć za pracę i materiał, do tego wykonawca też z tych nie najgórniejszych lotów, więc od razu powiedziałam mu: "nie, dziękuję". Casting z kolejnym wykonawcą w przyszłym tygodniu. Będziemy musieli zadbać o to, żeby nie zobaczył naszych dwóch samochodów ... często przyjeżdzamy po pracy, każde z nas z innej strony w-wy, a to już sprawdzone, że dwa samochody bardzo źle wpływają na wycenę ...

Nadal czekam na zakontraktowanego wykonawcę schodów... masakrycznie się wszystko przeciąga. W zeszłym tygodniu właściwie pracowali tylko elektrycy i panowie od gładzi, robili wykończenia nad glazurą w łazienkach i wykańczali glify po zamontowaniu drzwi ppoż pomiędzy garażem i domem i drzwi do kotłowni i pralni, tak więc niewiele się dzieje. Zaraz jedziemy oglądać dechę, może się dzisiaj zdecydujemy na zakontraktowanie prac ... zobaczymy. Muszę się też już decydować na drzwi wewnętrzne

oto zdjęcie dechy, na którą się zasadzam:

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/183/51973671e66c64b9.jpg" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/183/51973671e66c64b9.jpg