dom w mieście
kolejny dzień - wtorek - upłynął pod znakiem małych tarapatów. Nie dowieziono na czas pustaków (kupujemy je w małych partiach bo nie ma miejsca na ustawienie tak dużej ilości na działce, jaka jest potrzebna na cały dom), nie mieliśmy też kominów, które już trzeba umiejscowić w budynku. Bylo trochę biegania, ale mój mąż spisał się na medal i prace ruszyły
Na razie intensywnie myślimy o wykończeniu dachu, a panowie ciężko pracują na budowie. Dom rośnie:
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/286/a983ac68c1045ddamed.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/286/a983ac68c1045ddamed.jpg
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/140/18e7b80a61b55288med.jpg" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/140/18e7b80a61b55288med.jpg
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/282/2e7ad7ec112064c8med.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/282/2e7ad7ec112064c8med.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia