Obrzydliwa pogoda!!!! Taras i schody zaczęły się robić, ale przez tą cudowną majową pogodę panowie kończą najpierw ścianki działowe. Zabrakło trochę Silki na działówki, więc dosztukowaliśmy gazobetonem...bo za drogo by sprowadzać 1 paletę...

Fotki jutro lub w sobotę - bo dziś wróciłam po 20 i trochę ciemno na zdjęcia. Za parę dni może zacznę wklejać pierwsze (a właściwie ostatnie) wizualki. Pytanie tylko czy mi się uda je wkleić... Dziś poprosiłam architekta o parę drobnych zmian, które mają dać wyrazistości kilku pomieszczeniom, bo są bardzo eleganckie, ale chyba za bardzo, jakby to określić, "wyrachowane"... Za tydzień będę też miała zestawienie elektryki - swoją drogą chyba trzeba by juz wybrać elektryka...

Co by nie zapomnieć - dzwonił dziś pewien pan z okolicy i polecał się do tynków. Robi tylko gipsowe, a ja chciałam cementowo-wapienne. czy ktoś mi powie które są lepsze??? Pierwsze ponoć są tańsze, drugie mocniejsze...a i tak na obydwu powinny chyba być gładzie. i co tu wybrać???