Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    187
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    238

Dziennik takiej_ja - LMB 01


taka_ja  taki_on

554 wyświetleń

 

Najpierw przyjechał Pan z wełną mineral. ( nie wiem czemku ale zawsze chcę napisać wata!). Rozładunek niby lekkie toto, ale 3 razy w sumie układaliśmy, dumając, gdzie podczas prac najlepiej ją ułożyć. 19 rolek, 20 gruba.

 

 

Zaraz kilka minut po tym, przyjechał Pan z płytami g-k., płyt było nie mało - bo przecież zamiast tynków dajemy płyty, do tego kleje i szpachle plus haki, stelaże.Najpierw z auta -rozładunek, potem do domu... Podziwiam Miśka, bo nie chciał abym przeciążała te swoje kolano i dźwiagał te płyty sam, ja czekałam w domu i oboje dopiero układaliśmy - albo pod ścianę, albo na palety na środku w domu.

 

 

Mało tego dzwonił "Pan Ciągnikowy", że jeszcze dzisiaj ma tylko wolny dzionek, czy jedziemy... no to zaraz z domku na działkę i pakowanie gałązek i czyszczenie jej... ale suma sumarum zostalismy jeszcze z tymi gałązkami na działce.

 

 

Kawałek sprzątnięty.

 

 

[ATTACH=CONFIG]2307[/ATTACH]

 

 

Aby działka była uprzątniętna to kolejny dzionek trzeba tam przeznaczyć i umówić znowu "Pana Ciągnikowego", ale to może poczekać.

 

 

[ATTACH=CONFIG]2308[/ATTACH]

 

 

Pisałam o drzwiach tarasowych, że w poniedziałek wstawienie, niestety Pan ma zadzwonić....

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...