Nasza "górka" a na niej Benedykt III:)
Zdjęć mogłabym wstawiać i wstawiać beż umiaru ihhi:D moze na zdjęciach nie widac tej całej przestrzeni ale wierzcie mi domek na prawdę jest przestronny i przytulny ,mogłabym po nim chodzić godzinami i zwiedzać ciągle te same miejsca ,a i tak za każdym razem bedę się czuła tak jakbym była w nich po raz pierwszy ,uczucie jakie mnie ogarnęło w chwili kiedy weszłam do domku jest nie do opisania ,bo po raz pierwszy ( nie liczę zdjęc ) widziałam na oczy nasz ukochany domek , po prostu CUDNE UCZUCIE !!!
Na zakonczenie dzisiejszej fotorelacji kilka ujec domku z drogi
\
dobra obiecuje że to już ostatnie zdjęcie hihi
dziewczynki na stropie ihiih one to miały z tego frajdę
\
pozdrawiam
widok na salon i podcien
\
Edytowane przez jessi
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia