Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    318
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    626

Dworek by Sajdak - spełniamy nasze marzenia!


 

 

Yffff! kolejny męczący dzień mam już praktycznie za sobą. Obfitował zarówno w przeżycia miłe ,jak i niemiłe ,a zatem bilans wychodzi na zero. Do spraw pozytywnie załatwionych mogę zaliczyć regulację okien.Nie spodziewałam się ,że szef ekipy ,która nam wykonywała te okna ,przyjedzie praktycznie następnego dnia po moim telefonie .W końcu odległość ,która nas dzieli to 250km.Nie raz ciężko jest wyrwać majstra zza miedzy ,a co dopiero taki kawał drogi.Baaaaardzo mi się to podoba .Szef co prawda sobie ze mną mile gawędził ,a pracownik w tym czasie regulował ,zamontował nam tez zatrzask w drzwiach balkonowych i podmalował w miejscu uszkodzenia ,przez któregoś nieopatrznie.Dowiedziałam się ,że przez 15lat nic nie będę musiała z okienkami robić ,co mnie bardzo ucieszyło.Biorę sobie was ,kochane forumki ,na świadków ,że tak powiedział .Tak ,tak ,skazani jesteście na moją obecność przynajmniej jeszcze przez 15lat!! Następna w kolejności załatwiania miała być energa i zamiana wreszcie taryfy na g11.Spieszyłam się ,jak diabli ,że by dojechać odpowiednio wcześnie i nie drażnić urzędników .Ale i tak byłam za późno, bo panie najwyraźniej zaczęły kręcić nosem..Czynne miało być do godz.15stej-ja dotarłam o 14stej 15 i Panie robiły co mogły ,aby mnie odesłać z kwitkiem .Pojawiły się pytania typu

 

 



-A czy pani wie ,ze potrzebny jest akt notarialny?-

 

 

 



- Niech pani sobie wyobrazi ,że akurat mam - ja na to- a

 

 



-a z kim jest odpisana umowa ,z panią ,czy z M (liczyły na to ,że z m)

 

 



- A ze mną - ja na to

 

 

 



Widząc ,że trafiły na twardą sztukę i przygotowaną odpowiednio z papierzyskami zabrały się w końcu do dzieła.Byłam taka mądra ,bo m wcześniej zadzwonił i przygotował mi wszystkie dokumenty ,punkt po punkcie.:) Suma summarum -sprawę załatwiłam ,choć cholernie się momentami we mnie gotowało.

 

 

 



Później musiałam zmienić kierunek ,kolejne 30km,i dotarłam do komandora i tu zonk jak cholera ,znowu cenowy:bash:

 

 

 



Zaczęły się negocjacje.Cena wyjściowa za te parę półek odkrytych ,jeden drążek w poprzek(x2)to 5,6tys.Uważam ,że cena z kosmosu .Robiłam już u nich niejedną szafę , które były w miarę pojemne i miały drzwi przesuwne oraz jakieś lustra i zapłaciłam o niebo mniej ,niż żądali teraz za te mizeroty.

 

 

 

 



W końcu powiedziałam Panu ,że to nie jest pierwsza zabudowa ,którą robię i mam swoje zdanie wyrobione w temacie ściemniania klienta ,więc spytałam czy cena jest uzależniona np.od koloru ?,Pan z poważną mina odrzekł ,że owszem ,ale on sobie pomyślał ,że do mojego wystroju pasuje okleina dębowa ,dziwnym przypadkiem najdroższa w całej palecie .A na cholerę mi taki kolor w ciasnych dziecięcych garderobach ? Powiedziałam ,że chcę białe -cena spadła o 700zł.Ostatecznie spędziłam tam ponad godzinę i stanęło na 4tys.Dzwonię do m ,a on mi na to ,żebym sobie dała spokój ,bo on wykombinuje coś tańszego.No i to jest ta sprawa ,której nie załatwiłam .Nie mam pojęcia ,czy to była zbyt wygórowana cena ,czy nie .?Może się wypowiecie?

 

 

 



No to dziękuję za uwagę:)

 

 

 

 

 

 

 

 



A propos mebelków odnowionych ,to tak teraz sobie na nie patrze i dumam ,że może korzystniej było by zdjąć te boczne drzwi i zostawić odkryte regały?????

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...