Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
Kanalizacja naprawiona.
Napisało się łatwo, ale łatwo nie było, bo jak ktoś czytał uważnie dziennik to wie, że chudziaka to my mamy, mało chudego.. czyli takiego na 15cm grubości. No i zwykły młot nie dał rady.. ale od czego są wypożyczalnie. Udało się rozkuć, a następnie dokopać do trójnika tego ostatniego przed wylotem kanalizacji. Okazało się, że na nim właśnie siadło i nie było spadku. Pewnie ten ... nie wspomnę nazwiska hydraulik co robił mi kanalizację w fundamencie za dużo wykopał, a potem tylko lekko podsypał piaskiem i siadło. Na wylocie rura się zaparła o mur fundamentu, to była wyżej, a trójnik siadł i był spadek odwrotny. Ale to zostało naprawione, wodo wypływa nawet w małych porcjach i to nawet wlewana w kuchni, czyli w najodleglejszym punkcie. Trzeba to będzie jeszcze zalać betonem, bo został taki oto obrazek.
http://www.softserwis.pl/dziennik/naprawa_kanalizacji.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/naprawa_kanalizacji.jpg
Z zalaniem tego poczekamy, bo będzie tu trzeba jeszcze przed wylewkami zrobić jedno podejście do podobnej rury, a mianowicie do ... ale o tym za chwilę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia