Morelki koło Krakowa
Udało się
Dzisiaj rzutem na taśmę skończyliśmy elektrykę Kolana mam poobijane od stania na drabinie a palce u rąk całe obolałe od przyklejania kabli, ale co tam, kolejny etap za nami:) Dzięki wielkiej pomocy dziadka, mamy i siostry Adama udało nam się zdążyć i jutro rozpoczynamy tynkowanie!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia