Świerkowisko Marzeny i Rafała
Czyli na wszystkich frontach niedobrze. Na dodatek zaczął cieknąć na kukawkach dach. Woda pokapuje sobie do środka w kilku miejscach. A to oznacza kolejne opóźnienia w pracach. Nie można przecież rozpoczynać następnych robót mając cieknący dach. Własnie jestem po rozmowie z wykonawcą dachu. Ma zajechać dziś po 19 na budowę i obejrzeć co się dzieje.
Basiu w waszym terenie to już jest bardzo kiepsko. Mam nadzieję, że to już końcówka i, że większych szkód już nie będzie.
Pozdrawiam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia