Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    57
  • komentarz
    1
  • odsłon
    94

A może jednak... DZIENNIK ANI


atija

940 wyświetleń

 

Umówiliśmy się z naszymi Bobami na 12.00

 

Przyjechaliśmy trochę wcześniej, żeby rozpalić grilla, przygotować jedzonko i co ważniejsze picie na imprezkę .

 

 

Chłopcy skończyli pracę i jeden z nich poszedł wieszać wiechę

 

 

[ATTACH=CONFIG]12810[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]12811[/ATTACH] w tym czasie rozległy się dźwięki....ROTY:jawdrop:

 

 

 

 

1. Nie rzucim ziemi skąd nasz ród!

 

Nie damy pogrześć mowy.

 

Polski my naród, polski lud,

 

królewski szczep Piastowy.

 

 

 

Wzruszenie ścisnęło mi gardło, łzy napłynęły do oczu....

 

 

To był zbieg okoliczności, ale wrażenie niesamowite

 

 

Ugościłam Panów najlepiej jak umiałam i chyba byli zadowoleni sądząc po uściskach i podziękowaniach jakimi nas obdarowali na koniec;)

 

 

A teraz zapraszam do domku:yes:

 

 

[ATTACH=CONFIG]12812[/ATTACH]

 

 

[ATTACH=CONFIG]12813[/ATTACH]komin już zafugowany ale jeszcze będzie czymś pomaziany, żeby go zaimpregnować

 

 

[ATTACH=CONFIG]12814[/ATTACH]nasza sypialnia i ścianka kolankowa

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...