Głową w bale
Daawno Cię tu nie było.........
Hej kruszon...już wszystko ok z dachem?
Z dachem prawie skończone. Prawie, bo nie wymieniona została blacha na bocznym, małym daszku, tym od strony garażu. Po krótkiej interwencji u Pana Z Plannjiokazało się, że skład zapomniał zamówić blachę...... Więc dekarze jeszcze wpadną na chwilę. Poza tym w porządku.
ps. Pochwalę Ci się, że już za parę chwil będę mieszkać na wsi
A co ? Szałas czy namiot ? Karawaning ? :P:P
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia