Historia Domu w truskawkach
[ATTACH=CONFIG]2088[/ATTACH]podpakowywuje się wiolu, ale mieszkanie jeszcze nie sprzedane. a na budowie pojawiła sie juz elektryka
[ATTACH=CONFIG]2085[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]2086[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]2087[/ATTACH]
pierwsze zdjecie powinno być ostatnie . trochę mnie przeraziły te wielkie dziury w kilku miejscach. mąż mówi,że tynkiem sie wyrówna. może i tak. zresztą deprecha mnie nie odpuszcza i nic mnie nie cieszy. i myślę,że to nie budowa tak na mnie działa tylko moja głupota. i z tym optymistycznym akcentem mówię pa pa;)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia