Skowronek tosi:)
Bardzo długo się nie odzywałam, ale dużo spraw zwaliło nam się na głowę...
Mamy stan zero i opóźnienie, bo zmuszeni byliśmy zmienić ekipę budowlaną. Poprzednia okazała się do kitu (a miało być tak sprawnie ). Znalezienie nowych murarzy trochę nam zajęło, ale nowi mogą przyjść od poniedziałku
Teraz może o kosztach jakie ponieśliśmy:
belit - 21600
robocizna do stanu zero- 5000 (z ociepleniem ścian fundamentowych).
Nowi murarze od stanu zero do dachu dosaną od nas 15000 więc oprócz straconego czasu finansowo nam się upiekło. Początek października będziemy kryć, ale tutaj powinno obejść się bez niespodzianek, bo mój tata jest stolarzem i on nam będzie robił dach.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia