od zera do bohatera
O matko! Ania! To Ty jesteś advanced! a propos kory, u jednej z pań na FM podejrzałam fajną, nazywa się to kora szlifowana, wygląda super! (niestety cena adekwatna do wyglądu ale na niewielką przestrzeń da się przełknąć )
P.S. słyszałam dziś w Trójce, że niestety szykuje się trzecia fala powodziowa.... dotychczas upiekły mi się zapewne fatalne obrazki, bo nie mam tv, ale jak słyszę nawet te krótkie, rzeczowe i pozbawione emocji wiadomości w radiu to skóra mi cierpnie. Raz zalało-dramat, ledwo woda opadła-drugi raz, jeszcze nie zaczęło się polepszać, a już prognozują trzeci... to jest ponad ludzkie siły. Nie wiem co bym zrobiła na miejscu tych ludzi, ale chyba bym wysupłała 3 tysiące (przy tej skali zniszczeń 3 tysie w tą czy wew tą...), pieprznęła to wszystko i wyjechała z mężem na 2 tygodnie do ciepłych krajów nabrać dystansu i sił na zaczynanie od zera. I niech się dzieje co chce. A zresztą nie wiem. To co się dzieje jest niestety obiektywnie straszne.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia