Nasza BUKOWA CHATKA
Siedzimy w Bukowej Chatce.
To znaczy ja siedzę, bo Mariusz kręci się po chałupce i ciągle coś tam robi.
Wylewki są już suche i przyznam, że zrobione są porządnie.
Mariusz sprawdzał ich poziom i jest ok.
Wszystko wykonane jest solidnie, co nawet stwierdził nasz główny majster:
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000090.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000090.JPG
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000088.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000088.JPG
Dziś wczesnym popołudniem Mariusz robił wykończenie pod parapet w kuchni (na parapecie będą kafelki).
Później widziałam go w małym kibelku, zaczął robić tylną ściankę, za którą będzie schowana spłuczka.
A wczoraj gościliśmy Mariusza siostrę i jej męża.
Za to na zewnątrz domku działał nasz Pan Adrian, który montował zewnętrzne parapety.
Wyglądają ładnie:
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000083.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000083.JPG
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000084.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000084.JPG
Już w piątek Mariusz zamontował ponownie kibelek, tym razem w łazience, ale na razie tymczasowo.
Wiadomo, jak ważny jest to sprzęt w każdym domu.
Tak wygląda prowizorka, ale działa:
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000091.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000091.JPG
No i mam już w użyciu swoją toaletkę:
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000089.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/456562/00000089.JPG
Jak ja mogłam bez niej do tej pory żyć?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia