Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    49
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    215

Nasze MARZENIE - domek mmms-ów


 

Ja to bym już chciała kopać, ale to jeszcze trochę potrwa.

 

 

Mieliśmy umówionego majstra na początek lata. Powiedzieliśmy mu o naszych problemach z WZ i chłopak znalazł sobie na ten czas inną pracę (tu go rozumię, ma rodzinę, musiał się zabezpieczyć) i dogadał jeszcze jeden domek. W najlepszym układzie wejdzie do nas pod koniec sierpnia. Mamy więc trochę czasu na walkę z biurokracją i może małe wakacje:p. Gdyby jednak udało nam się zdziałać coś szybciej, to będziemy próbowali ściągnąć go na kilka dni by zrobić chociaż fundamenty, aby w wolnym czasie zacząć robić ogrodzenie.

 

 

Wesela nie było, tylko wielka rozpacz, ból i żal. Już dwa dni minęły, a ja nadal nie mogę uwierzyć, że Przemek nie żyje. W ostatnim czasie torpedują mnie same złe wiadomości. 24 kwietnia - wydarzenie, które całkowicie mnie załamało. Już myślałam, że to koniec wszystkiego. Ledwo się pozbierałam. Przez ostatni tydzień schudałam jeden rozmiar. Serce nadal mnie boli, a tu nowa tragedia. Boże, co następnego nas czeka...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...