nasza podróż do.....domu, czyli adaptacja Sagi
dzis mielismy rozmowy z hydraulikiem (ewentualnym) no i ostatecznie trzeba wybrac komienk. ... nadszedl juz ten czas. myslalam ze jakos mnie to ominie, ale temat dla mnie trudny jednak musze rozgryźć
mieliśmy kilka wycen, ale ten dzisiejszy chyba był najtańszy. po dzisiejszej szczegółowej rozmowie okaże się czy sie decydujemy.
przez deszcz mamy niezłe błotko na budowie... samochodem to juz ciężko wjechać, całe szczęście ostatnia dostawa dojechała w ostatniej chwili.
teraz muszę się szybko rozpatrzeć czy w łazienkach i ew gdzie robić baterie podtynkowe czy z termostatem. W dolnej łazience ze wzlgędu na mało miejsca raczej byłaby podtynkowa.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia