Dziennik pontypendy
Pogoda dzisiaj nieszczególna , mogło podać wcześniej, bo była taka potrzeba, bo woda w studni wysychała, bo piach trzeba było polewać ale teraz ?
Po południu przyjeżdzają gruch z betonem do wylania posadzki no i co popłynie mi ten beton , albo znowu bedę błagać o dziurę w niebie nad moją działką tak jak to było przy wylewniu ław fundamentowych.
Tylko czy nie wyczerpał mi się kredycik wysłychalności na górze ? Zobaczymy .
Dla zachęty dla słoneczka, żeby poswieciło o 16-tej
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia