Papusiowe domisko
Niewiarygodne! Stuknęła mi druga strona dziennika!
To już prawie rok od kiedy kupiliśmy działkę- czerwiec. Tyle się wydarzyło...W najśmielszych snach bym nie przypuszczała że uda nam się to wszystko zrobić tak sprawnie.
TFu tfu ... odpukać na psa urok!
Najpierw kombinowanie jak tu obejść kredyt na budowę- udało się. Sprzedaliśmy nasze, kupiliśmy mniejsze na kreche a gotówę za nasze mamy w łapie. Nie straszne nam transze, majstry nie boją się o płynność finansową (tak jak było na początku).
POszerzymy się o trzecią dzidzię mała niespodzianeczka ))
Mózgi nam się rozchodzą w szwach od wiedzy małego majsterkowicza
A to tylko jeden rok...
Czasem nic się może nie dziać przez 10 lat a czasem jak się uzbiera na jeden roczek to aż się nie chce wierzyć.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia