Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    1 357
  • komentarz
    1
  • odsłon
    571

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Arctica

81 wyświetleń

 

Dziękuję Wszystkim za zachwyty... tylko jakoś nieswojo mi z tym, że twierdzicie iż szybko to idzie. Dla mnie blachowanie ciągnęło się jak flaki z olejem. Pogoda ciągle przeszkadzała...

 

 

Zresztą było to tak...

 

 

W środę wieczorem przywieźli nam blachę

 

W czwartek dało nam popracować 2, no może trzy godziny... i zaczęło padać

 

W piątek udało nam się ze dwie godzinki wyszperać pomiędzy deszczem, a ulewą

 

Sobota była ok... dopiero wieczorem, gdzieś tak po 18 zaczęło padać. Dojechaliśmy do kominów, tu przerwa technologiczna na obróbkę. Wiem, na razie te moje kominy trochu nie pasują, ale całość będzie lepsza... obiecuję

 

 

Poniedziałek i wtorek tak lało, że nawet nie myśleliśmy o włażeniu na dach... leliśmy chudziaka:). I tu temat na oddzielnego posta, bo przedobrzyłam obliczenia. Myślałam, że damy radę z chudziakiem w trzy dni, ale nic z tego. Conajmiej 5 -6 trzeba będzie lać. Jakoś nie dociera do mnie, że 220 m2 w parterze to jednak niemało:rolleyes:. Cóż... za prędka chciałam być

 

 

Dopiero od środy mogliśmy cuś podłubać na daszku. Przez te deszczowe epizody to wydaje mi się, że z miesiąc nam się zeszło.

 

 

Dziś kupiliśmy rurki kanalizy, zaraz wyruszamy. Dokończymy daszek i może troszku rur rozciągniemy... i... już się nie mogę doczekać działówek:D... będzie wiadomo co, gdzie i jak...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...