Dziennik pontypendy
No nareszcie, od wtorku działa u mnie ekipa glazurników, w składzie dwóch.
Wczoraj na przedpołudniowej inspekcji mogłam stwierdzić, że:
ułożona była już terakota w kotłowni,
gres w prawie całym holu i kuchni,
a takżew części salonu, przed kominkiem.
Od razu zrobiło się czyściej.
Nie wiem jak to napisać... bardzo się cieszę ,że dobrnęłam do tego momentu, teraz naprawdę czuję, że to już z górki i przeprowadzka niedługo.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia