studzienki
Od kilku dni w związku z powodzią robimy odwodnienie działki
została odprowadzona woda z rynien i tu gdzie najbardziej się zbierał wykopaliśmy dziurę i robimy studzienki, a raczej juz zrobione są.
mam nadzieję że teraz woda nie będzie nam już zalewała podwórka
a wczoraj zasypywałam te studzienki tytmi ręcoma i łopata i kilof (ziemia zbita) były w ruchu
a dzisiaj plecy mnie bolą
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia