bez tytułu cz3
No i wtedy ... kiedy tak sobie odpoczywałem i myślałem, że mi przeszło.... przywieźli nam kawałek "Bartka" ...
http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0020.jpg" rel="external nofollow">http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0020.jpg
style="font-size:14px;">
Coraz mocniej czułem, że nie podołam ... ale ponieważ zrzucili Bartka na trawę i tak leżał na boku
..Postanowiliśmy z Pinezką go postawić ...na "nogi" ... (i to był chyba mój największy błąd) ...
...wprawdzie udało nam się ...
http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0054.jpg" rel="external nofollow">http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0054.jpg
style="font-size:14px;">
http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0053.jpg" rel="external nofollow">http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0053.jpg
style="font-size:14px;">
...i natychmiast po tym......... poczułem .....
... zbyt mocno poczułem ...
2 komentarze
Rekomendowane komentarze