Utknęliśmy
19 tego maja wylano podłogę.
Od tego czasu zaczęło nam iść konkretnie pod górkę.
Przykre i niespodziewane okoliczności z kierownikiem budowy - musimy szukać nowego i z pomocą innych wypełniać dziennik budowy.
Z opóźnieniem załatwiamy projekt przyłącza wody.
Wniesiono nam sprzeciw do zgłoszenia POŚ, uzasadniając to wrysowanym w warunki zabudowy i pozwolenie na budowę, szambem. Nie poddam się, odwołanie już złożyłam. Jakoś ta kwestię na razie obejdziemy, jedynie problem z oodaniem budynku. We wrześniu musimy się już przemeldować, tylko gdzie?
Paskudna majowa pogoda pogoda, sprawiła ze tynki nie schną tak jak powinny. Na piętrze wszystko suche a parter tragiczny.
Tak to wygląda półtorej miesiąca od położenia tynków w kotłowni.
http://lh3.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/S_vEys_lUHI/AAAAAAAABmA/PChQAIPTj6s/s576/DSCF1983.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/S_vEys_lUHI/AAAAAAAABmA/PChQAIPTj6s/s576/DSCF1983.JPG
Po dołożeniu wilgoci z wylewek, w rigipsach położonych na puszkach rolet nad oknami pojawiła się paskudna pleśń.
Zdesperowani od tygodnia posiłkujemy się nagrzewnicą gazową. Wietrzymy, dmuchamy, farelkujemy. Nie mówiąc o tym, że wszystkie okna w całym domu są otwarte bądź rozszczelnione. Ręce opadają.
Kafle pod i za piecem kładzione na raty.
http://lh6.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIPJ4wz3I/AAAAAAAABng/5MwtItY_ju8/s720/DSCF2016.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIPJ4wz3I/AAAAAAAABng/5MwtItY_ju8/s720/DSCF2016.JPG
http://lh4.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIYUz1T3I/AAAAAAAABnw/DfTbeS9CpVM/s576/Zdj%C4%99cie145.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIYUz1T3I/AAAAAAAABnw/DfTbeS9CpVM/s576/Zdj%C4%99cie145.jpg
http://lh4.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIRGIemRI/AAAAAAAABno/ZB0Ujg604Aw/s576/Zdj%C4%99cie144.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIRGIemRI/AAAAAAAABno/ZB0Ujg604Aw/s576/Zdj%C4%99cie144.jpg
http://lh6.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIYi0abCI/AAAAAAAABn0/NsxVFziVwcs/s576/Zdj%C4%99cie148.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIYi0abCI/AAAAAAAABn0/NsxVFziVwcs/s576/Zdj%C4%99cie148.jpg
Na deser dowiedzieliśmy się, że nasze przyłącze prądowe to część większej inwestycji i wcześniej niż pod koniec tego, bądź przyszłego roku nie mamy co spodziewać się jej ukończenia. Do tego czasu musimy korzystać z prądu budowlanego, za który przepłacamy. Na pocieszenie zostaje nam prawie skończona rozdzielnia.
http://lh5.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIOspJp-I/AAAAAAAABoA/hqEQK69CcU8/s576/DSCF2011.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_UGcQrR6Cayk/TBnIOspJp-I/AAAAAAAABoA/hqEQK69CcU8/s576/DSCF2011.JPG
A czy wspominałam już, że wjechałam samochodem w słup oświetleniowy? Ehhh
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia